Jakiś czas temu Ewa wystawiła swoją pracę w wyzwaniu z kwiatuszkami z ręcznie czerpanego papieru. Nie omieszkałam Ewę zaczepić z pytaniem jak to się robi ??!
I Ewa była tak miła ,że przygotowała dla nas pokaz jak wykonać samemu papier ręcznie czerpany. !
oto Zdjęcia i tekst przygotowany specjalnie dla Was przez Ewę :
Gdzie drwa rąbią ,
tam wióry lecą. Gdzie papier kroją, tam ścinków sterta
I coś z tą stertą trzeba zrobić. Można bez sentymentów
wyrzucić wszystko do kosza na makulaturę, albo metodą przetwórstwa domowego
zrobić ze skrawków papier czerpany.
Jest to praca łatwa,
przyjemna i satysfakcjonująca.
Przepis jest banalny, a przygotować należy:
·
Ścinki papieru
·
Miskę z wodą
·
Blender, lub robot kuchenny z kielichem do
miksowania
·
Ramkę do zdjęcia
·
Kawałek materiału ( np. gaza, firanka) nieco
większy od ramki
·
Pinezki lub gwoździki
·
Kawałek folii do przykrycia stołu
·
Małą szklana butelkę lub wałek
·
Stare gazety
·
MNÓSTWO CIERPLIWOŚCI
Produkcję papieru należy zacząć od segregowania ścinków
kolorami.
(Można także zmieszać różne kolory, lecz produkt końcowy
może zyskać mało atrakcyjny kolor najtańszego papieru toaletowego. Warto
wiedzieć, że na efekt końcowy ma też wpływ druk. Jeśli chcemy użyć ścinków
gazet, lub wydruków komputerowych farba drukarska/ tusz może rozpuścić się w wodzie i spowodować, że papier będzie szarawy).
Ja zdecydowałam się na zużycie ścinków z białych arkuszy
(papier ksero, blok techniczny, karton wizytówkowy).
·
Pokrojone ścinki wrzucamy do miski i zalewamy
wodą. Pozostawiamy przynajmniej na kilka
godzin.
·
W tym czasie przygotowujemy „sito” . Można do tego
celu wykorzystać ramkę , na którą naciągamy kawałek firanki, gazy, czy luźno
tkanej bawełny. Profesjonaliści zbijają ramę z listewek i pięknie przymocowują
materiał gwoździkami, Ja naciągnęłam
materiał na starą drewnianą ramkę, za pomocą pinezek.
·
Namoczony papier mielimy blenderem ( uwaga chlapie!) lub w robocie
kuchennym na miałką papkę.
·
Zabezpieczamy stół folią, kładziemy nań ramkę. Papierową papkę
przenosimy na sito- im cieniej je pokryjemy, tym cieńszy arkusz papieru
uzyskamy.
·
Nie zaszkodzi uklepać i powałkować trochę np.
butelką, w celu odciśnięcia nadmiaru wody
·
Stawiamy sito w pionie, by naniesiona papka
trochę podeschła
·
Przenosimy sito na starą gazetę, która pomaga
wchłonąć wodę. Szkoły są różne- można próbować zerwać jeszcze mokrawy arkusz
papieru czerpanego z sita i dosuszyć go wieszając jak pranie na lince, lub też
kładąc na gazecie. Można też trzymać papier do całkowitego wyschnięcia na sicie
i potem „odkleić” go od materiału.
Oba wyjścia są dobre, jednak jeśli zostało
nam jeszcze trochę papierowej papki, możemy potrzebować sita do zrobienia
kolejnego arkusza.
Dodam, że namoczony i zmielony papier nie
psuje się; można go śmiało trzymać w misce ok. 2 dni, i wówczas użyć do
wykonania arkusza.
·
Po co cierpliwość? A no po to, żeby się w nią
uzbroić. Arkusz papieru w domowych warunkach wczesnowiosennych schnie bowiem
2-3 dni.
Papier można drzeć, kroić nożyczkami, barwić tuszami,
farbami, kawą, herbatą…Im jest cieńszy tym bardziej plastyczny, łatwiej z niego
wykrajać i formować np. kwiatki.
CAŁY TEKST i ZDJĘCIA SĄ EWY
*******************************************************
Ślicznie Ci Ewo dziękujemy !
Kiedy przeczytałam ,że potrzebna jest cierpliwosc to jest to składnik bardzo trudny do osiągnięcia ;)
Ale widzę ,że warto !
Papier czerpany jest niepowtarzalny i podkreśla HAND MADE naszych prac.
Jeszcze raz śliczne dzięki !
*******************************************************
Moje drogie , Was również zachęcam ...jeśli macie coś ciekawego pokażcie !
Pochwalcie się jak to robicie ?
sklep@przydasiowo.pl
Miłego dnia
Ola
A już jutro nowe wyzwanie !:)
Świetny tutorial, chyba spróbuję sobie taki papier przygotować :)
OdpowiedzUsuńSuper kursik :-) Cierpliwość jak cierpliwość, ale żeby tak trochę więcej czasu mieć... Ale na 100% kiedyś spróbuję :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie produkty potrzebne do stworzenia takiego papieru już mam...tylko CIERPLIWOŚCI mi brakuje... no może i trochę CZASU...ale kursik świetny. takie porady są bezcenne!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za kurs. Intuicyjnie nie wyrzucałam ścinków z produkcji kartek ( wiadomo wszystko się przyda ;) )
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem na co mi to było :)
Pozdrawiam
Dzięki Dziewczyny. Spróbować mozna, to prawie nic nie kosztuje...A efekt satysfakcjonuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
próbowałam kiedyś zrobić taki papier, ale cierpliwość nie jest moją siostrą, więc się poddałam...nie powiedziałam jednak NIE, więc może jeszcze raz spróbuję:)?
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Nie wiedziałem, że własnoręczne zrobienie papieru czerpanego jest aż tak proste :) Bardzo ciekawy tutorial :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis :) Papier czerpany ma swój klimat i chyba nigdy do końca nie zniknie bo zwyczajnie jest świetną ozdobą. Choć wygląda to powiem szczerze na raczej pracochłonny proces :)
OdpowiedzUsuńJako ozdoba to bardzo dobry wybór, jednak z praktycznego punktu widzenia nie ma on aktualnie żadnego sensownego zastosowania.
OdpowiedzUsuń